Nie będzie więcej podbijania legitymacji ubezpieczeniowych. Z końcem bieżącego roku ZUS przestanie je wydawać, ponieważ, zdaniem przedstawicieli tej instytucji, nie są one już potrzebne.
Z informacji przekazanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wynika, że legitymacje wystawione do końca tego roku będą ważne również w przyszłym, a starsze – do momentu wyczerpania się miejsc na pieczątki.
Czy rezygnacja z dokumentu, który do tej pory chorzy okazywali w przychodni nie sprawi problemu? Według Mirosławy Boryczki, członka zarządu ZUS ds. ekonomiczno-finansowych – nie. - Dane, które przekazujemy do NFZ są wystarczające do ustalenia prawa do korzystania ze świadczeń zdrowotnych. Nie ma potrzeby, by dublować je na papierze – tłumaczy.
Informacje o osobach zgłoszonych do ubezpieczenia zdrowotnego, a także deklaracje wyrejestrowania z ubezpieczenia trafiają do NFZ raz w tygodniu. Jak informuje rzecznik ZUS - Raz w miesiącu NFZ otrzymuje pliki zawierające informacje o należnych i opłaconych składkach.
Dla osób, które ubezpieczenie mają, te zmiany nie powinny mieć większego znaczenia, a tym bardziej rodzić problemów z korzystania z bezpłatnej opieki zdrowotnej. Po nowym roku dowodem opłacenia składek będzie między innymi druk ZUS RMUA. Jest to potwierdzenie o miesięcznej kwocie składek przekazanych do ZUS, które co miesiąc wystawia pracodawca każdemu z pracowników. W przypadku jeżeli dana osoba prowadzi działalność gospodarczą wystarczy jej potwierdzenie opłacenia składki. Osoby ubezpieczone w KRUS będą musiały legitymować się zaświadczeniem lub legitymacją podbitą przez KRUS, a dla rencistów i emerytów niezbędnym będzie stosowna legitymacja lub odcinek renty, tudzież emerytury. Jeżeli dana osoba jest bezrobotna, aby skorzystać z nieodpłatnego leczenia będzie musiała przedstawić aktualne zaświadczenie wydane przez miejscowy urząd pracy.