Na ostatniej październikowej sesji Rady Miejskiej, radni przyjęli uchwałę podwyżki podatku od środków transportu, nie zgodzili się jednak na podniesienie stawki podatków od nieruchomości. Jak można było się spodziewać prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski, ponownie złoży radnym ten projekt w niezmienionej formie. Jak poprzednio, tak i teraz prezydent miasta proponuje wzrost podatku od nieruchomości z obowiązującej dziś stawki 0,60 zł/m2 do 0,62 zł/m2 i podatku od nieruchomości wykorzystywanych w celach działalności gospodarczej z 19,81 do 20,51 zł/m2.
- Wierzę w ludzi. Dlatego wierzę w radnych, że tym razem podejmą słuszną decyzję w tej sprawie. Ten projekt uchwały służby miastu, jego odrzucenie spowoduje, że w kolejnych propozycjach stawki podatku od nieruchomości będą rosły. W poniedziałek radni się wypowiedzą, czy chcą większych wpływów do budżetu miasta, czy są przeciwko jego rozwojowi - skomentował na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Tadeusz Krzakowski.
Nie należy się spodziewać, że za prezydenckim projektem uchwały podniosą rękę radni Platformy Obywatelskiej, którzy na ostatniej sesji sprzeciwili się tym stawkom.