O polskich pedagogach mówi się różnie. Jedno jest pewne – przywileje, jakie im przysługują, potrafią złagodzić niedogodności tego zawodu.
W 2009 roku najbardziej popularnymi kierunkami studiów okazały się prawo, ekonomia oraz informatyka. Mimo stale zwiększającej się popularności kierunków technicznych, nadal rekordy popularności biją psychologia oraz studia pedagogiczne. Po przekalkulowaniu opcji „za” i „przeciw” okazuje się, że to zawód nauczyciela może być całkiem opłacalny.
Tu procent, tam zniżka
Ulgi nauczycielskie w niektórych instytucjach przypominają te studenckie. Są jednak ważne przez cały czas zatrudnienia. 37-procentowa zniżka na komunikację publiczną w przejazdach pociągami osobowymi oraz autobusami znacznie odciąża domowy budżet. Pełniąc rolę opiekuna grupy, nauczyciele mogą liczyć na ulgi przy zakupie biletów do muzeów, teatrów czy kin. Ze szkolnych wycieczek pedagodzy korzystają również bezpłatnie. W zależności od prężności związków zawodowych, pedagodzy mogą czerpać pożytek z częściowo dofinansowywanych przez dyrekcję szkoły wyjazdów integracyjnych czy krajoznawczych.
Ilość czasu wolnego, jakim dysponuje grupa nauczycielska jest imponująca. Pełny etat w szkole to 18 godzin pracy tygodniowo, względem 40 ustawowych w innych zawodach. W kalendarzu szkolnym wakacje trwają ponad dwa miesiące, a ferie zimowe 2 tygodnie. Dodatkowo zajęcia nie odbywają się między świętami a Nowym Rokiem, w Dzień Wagarowicza, często w Dzień Nauczyciela, czy w trakcie rekolekcji. Co więcej, nauczyciele kończą pracę najczęściej o stałej porze, a sprawdziany i klasówki mogą poprawiać w domu. W porównaniu z zawodami, które wymagają dłuższego przebywania w biurze, perspektywa dokończenia pracy w domowym zaciszu wydaje się miłą opcją.
Instytucjonalne korzyści
Nauczyciele posiadają szereg przywilejów nadanych im "z urzędu". Karta Nauczycielska nie przyznaje już co prawda prawa do wcześniejszej emerytury (poza rocznikami 1949-1968), jednak w ramach zadośćuczynienia można ubiegać się o świadczenia kompensacyjne, czyli pomoc finansową w wysokości 80 proc. emerytury pomostowej. Rząd przedstawił nowy pomysł na wypadek wypalenia zawodowego bądź problemów zdrowotnych pedagogów. Przekwalifikowanie na koszt państwa i praca w innym zawodzie do ustawowego wieku emerytalnego pozwoli zarabiać i tym samym odkładać składki podwyższające kwotę emerytury. Gdy nauczyciel uzna, że już nie może funkcjonować w szkole, będzie miał możliwość pracy, np. jako księgowy czy prowadzący kursy dla bezrobotnych.
Kwestie finansowe grona nauczycielskiego są bacznie obserwowane przez banki. Eurobank, db kredyt czy Lukas Bank oferują korzystne rozwiązania usprawniające finansowanie tej grupy zawodowej. Ułatwienia zaczynają się już w momencie dokumentowania dochodu. Na przykład w db kredyt zamiast mnóstwa zaświadczeń od księgowej wystarczy dowód osobisty i potwierdzenie wykonywania zawodu.
– Miesięczny dochód netto szkolnych pedagogów szacujemy na podstawie aktu nadania stopnia nauczycielskiego – mówi Michał Kuchta, dyrektor Centrum Rozwoju Produktów Kredytowych jednego z banków. - Dlatego decyzja o przyznaniu gotówki jest szybsza, a sama procedura uproszczona do minimum.
Choć na polskim rynku pracy kilkanaście specjalności cieszy się z dodatkowych korzyści, nauczyciel plasuje się w czołówce profesji najbardziej gratyfikowanych. Dlatego może nie warto przejmować się nieprzychylnymi opiniami i pomyśleć o wykształceniu pedagogicznym.
