W ostatniej kolejce 1 rundy I-ligowych spotkań Miedź zamierzała podtrzymać passę okazałych zwycięstw, którą rozpoczęła wyjazdowym triumfem nad Gwardią (15:34). Od spotkania w Opolu legniczanie deklasowali kolejno: KS Końskie, ASPR Zawadzkie i MTS Chrzanów, kończąc każdy pojedynek z przewagą przynajmniej 10 bramek. Dziś, w Bochni zawodnicy prowadzeni przez Edwarda Strząbałę znów pewnie zwyciężyli rywali. Do przerwy Miedź prowadziła wysoko 21:8, gdy brzmiała końcowa syrena, tablica świetlna w hali tamtejszego MOSiR-u wskazywała rezultat 26:39.
Legniczan czeka teraz miesięczna przerwa w rozgrywkach. Na I-ligowe parkiety zawodnicy Miedzianki powrócą o tydzień wcześniej, niż zakładał pierwotny terminarz, a więc 9 stycznia. Pierwszym rywalem, z którym szczypiornistom Edwarda Strząbały przyjdzie się zmierzyć w ramach rundy rewanżowej będzie Olimpia Piekary Śląskie.
