- Zarząd jeszcze nie jest przygotowany, żeby rozmawiać merytorycznie – powiedział nam Piotr Trempała, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Dołowych. - Nasz związek zaproponował kilka kolejnych zmian, jeżeli już siadamy do rozmów, to trzeba to zrobić kompleksowo. Postulujemy o zmianę wszystkich kategorii zaszeregowania o 300 złotych, zmianę o dwie kategorię w tabeli płac i podniesienie Karty Górnika, czyli dodatku stażowego, który w tej chwili, po 15 latach jest w wysokości 60 procent, a my chcemy po 20 latach wprowadzić dodatek 70 procentowy. Nie chcemy na razie mówić o strajku, nie rozważaliśmy takiej możliwości. Mamy nadzieję, że dogadamy się z zarządem.
Ostrożnie do kwestii strajku podchodzi również Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego, choć jak sam przyznaje – wszystko jest możliwe.
- Na razie procedujemy z zarządem zgodnie z obowiązującym prawem – mówi Zbrzyzny. - Nie chcemy nikogo na razie na jakiekolwiek negatywne konsekwencje, typu prokuratorskiego, czy sądowego. Będziemy postępować zgodnie z prawem i być może trzeba będzie sięgnąć po te najcięższe działa, ale to ie jest nasz plan, choć strajku nie wykluczamy.