Już za dwa tygodnie XVIII finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 10 stycznia na ulice Legnicy wyjdzie aż 300 wolontariuszy, którzy będą zbierać fundusze na potrzeby oddziałów onkologii dziecięcej. Jak co roku, Legnickie Centrum Kultury wesprze działania legnickiego sztabu WOŚP. Tym razem pomoc ograniczy się jednak do logistycznych porad dla nowego organizatora artystycznych atrakcji imprezy – Galerii Piastów.
- Będziemy pomagać i podpowiadać w kwestiach organizacyjnych, ale wybór artystów, którzy pojawią się na legnickim koncercie zależeć będzie od Galerii – mówi dyrektor LCK, Grzegorz Szczepaniak.
Legnickie Centrum Kultury od co najmniej 10 lat zajmowało się doborem gwiazd legnickiego finału oraz organizacją koncertów. Skąd decyzja o wycofaniu się z corocznych, orkiestrowych zadań?
- Uważam, że wszyscy pracownicy działający na rzecz orkiestry, począwszy od muzyków, a na dostawcach energii kończąc, powinni pracować za darmo. To impreza charytatywna, tymczasem od lat ktoś chce na tym wydarzeniu zarabiać. Trzeba z tym skończyć – grzmi szef legnickiej placówki kulturalnej. - Być może w warszawskim studio jest inaczej, ale w Legnicy od lat stosuje się stawki na Wielką Orkiestrę. Oczywiście wspieram akcję, ale twierdzę też, że z racji wynagrodzeń jakie pobierają ludzie biorący w niej udział, jest chora i musimy zrobić coś, aby ten stan rzeczy zmienić – dodaje dyrektor LCK.
Zdaniem Grzegorza Szczepaniaka, taka sytuacja jest niedopuszczalna. Właśnie dlatego organizację XVIII finału powierzono legnickiej Galerii Piastów, w której od kilku dni trwają dyskusje nad doborem artystycznych atrakcji imprezy. O tym, kogo pracownicy odpowiedzialni za promocję centrum handlowego zaproszą do udziału w styczniowym finale, przekonamy się już niebawem.