Ulica Wandy to boczna droga jednej z głównych arterii w mieście, ul. Wrocławskiej. Mieszkańcy ul. Wandy od lat skarżą się, że władze miasta o nich zapomniały. Choć ulica ta nie należy do strategicznych w mieście, jest ważnym punktem docelowym nie tylko dla mieszkających tam legniczan. Przy tej ulicy mieści się m.in. dom dziecka ale również punkty usługowe.
- Ulica od lat wygląda jak ser szwajcarski. Przez tyle lat żadna władza nie zajęła się naprawą nawierzchni. Ta ulica przypomina leśną ścieżkę w samym środku Syberii, a nie miejską ulicę. Ludzie z zewnątrz, którzy choć raz przejechali się ulicą Wandy dziwią się, że takie ulice jeszcze można spotkać - podkreślał dziś na sesji Romuald Zieliński, mieszkaniec ul. Wandy w Legnicy.
Prezydent miasta w rozmowie z nami zadeklarował, że jeśli w przyszłorocznym budżecie znajdą się środki, rozpocznie się remont tej ulicy. Miasto ma już gotową dokumentację. Prezydenta wyręczyli dziś radni prawicy, którzy zapisali z przyszłorocznym budżecie ponad 270 tys. zł na modernizację ul. Wandy. Mieszkańcy tej ulicy nie mogą być jednak pewni realizacji tej inwestycji. Bo jeśli Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdzi nieważność przyjętych dziś zapisów, budżet będzie zmieniony. I czy wtedy ul. Wandy pozostanie w planie finansowym. Na to musimy poczekać do opinii RIO.
