29 marca około południa oficer dyżurny Komisariatu Policji w Chojnowie otrzymał informację, że na placu przeładunkowym znajdującym się przy szlaku kolejowym Złotoryja - Chojnów, ktoś prawdopodobnie kradnie bruk. Policjanci od razu pojechali sprawdzić, co tak naprawdę się tam dzieje. Gdy przybyli na miejsce zastali tam ośmiu mężczyzn. Ekipa zdążyła już zdemontować część kostki i usypać z niej pokaźną stertę. Stały tam jeszcze dwie ciężarówki wypełnione ładunkiem z odzysku. Mężczyźni stwierdzili, że otrzymali zlecenie na wykonanie tych prac, czego niestety nie potwierdził właściciel terenu.
- Okazało się, że firma zajmująca się rozbiórką kostki brukowej została wynajęta przez dwóch rzekomych przedsiębiorców z Legnicy, którzy nie mieli żadnej zgody na demontaż kostki. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Przy okazji wyszło na jaw, że jeden z nich jest poszukiwany do odbycia kary. Za usiłowanie kradzieży grozi odpowiedzialność karna pozbawienia wolności do lat 5 - wyjaśnia nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy.