Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
"Przejazd tą drogą to istna ruletka "

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Gdy spadnie śnieg, trasa z Rzeszotar do obwodnicy zachodniej jest drogą przez mękę. Dlaczego co roku o tej porze ten niewielki odcinek przyprawia kierowców o ból głowy?

Każdy kierowca, który choć raz przejeżdżał przez Rzeszotary (droga Legnica - Lubin - Legnica-przyp.red.) w okresie zimowym, po opadach śniegu, doskonale wie, jak wygląda ten niewielki odcinek i jak trudno się tam jedzie. Pół biedy, gdy śniegu jest mało. Ale, gdy pada intensywnie i dodatkowo temperatura jest poniżej zera stopni Celsjusza, droga z Rzeszotar w kierunku obwodnicy zamienia się w prawdziwe lodowisko. Gruba warstwa zalegającego śniegu i błota pośniegowego, a pod spodem zmrożona nawierzchnia. Kierowcy, którzy dość często przemierzają ten odcinek dziwią się, dlaczego co roku o tej porze pojawia się problem z tą drogą. Podczas gdy, inne drogi krajowe, wojewódzkie, powiatowe czy gminne są w miarę utrzymywane, o Rzeszotarach jakby całkowicie zapomniano.

"Droga jest ledwo przejezdna. Od kilku dni nie padało, więc z powodzeniem można było usunąć zalegający, zamarznięty lód i śnieg. Przejazd tą drogą to istna ruletka - wpadnie się w poślizg czy nie", pisze do nas zbulwersowany pan Ireneusz. Odcinek, o którym piszemy jest drogą powiatową i podlega bezpośrednio Zarządowi Dróg Powiatowych w Legnicy. Ale powiat zadanie zimowego utrzymania tej drogi powierzył gminie Miłkowice. Więc za odśnieżanie, sypianie piaskiem i solą niewielkiego odcinka odpowiada Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w Miłkowicach. Zapytaliśmy więc dyrektora zakładu, Ryszarda Kaczyńskiego, dlaczego co roku zimą, droga ta wygląda, jak wygląda.

- Ja rozumiem tych kierowców, którzy jadą tym odcinkiem i się denerwują. Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko tyle, że nie posiadamy takiego ciężkiego sprzętu i w takiej ilości, jaką dysponują na przykład służby odpowiedzialne za utrzymanie dróg międzynarodowych czy krajowych - tłumaczy dyrektor Ryszard Kaczyński.

Jaka jest zimowa flota gospodarki komunalnej w Miłkowicach? To dwa ciągniki rolnicze, które - jak przyznaje dyrektor Kaczyński - latem wykorzystuje się na polach, a zimą wyposaża w pługi i tzw. rozsiewacze z mieszaniną piasku i soli.

- Na taki stan tej drogi nie bez powodu wpływ mają pieniądze. Na zimowe utrzymanie dróg mamy przeznaczone w tym roku 32 tysiące złotych. I te środki muszą wystarczyć na utrzymanie 32 kilometrów dróg powiatowych i tyle samo kilometrów naszych dróg gminnych - dodaje szef Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Miłkowicach.

Jak widać, przyczyną katastrofalnej sytuacji na tym odcinku w porze zimowej, są zbyt małe pieniądze na jego utrzymanie i mizerny stan floty. Choć dwa rolnicze ciągniki trudno nazwać flotą. Kierowcom jadącym tą drogą pozostaje więc przetrzymać trudne, zimowe warunki atmosferyczne i zachować szczególną ostrożność i czujność. Tym bardziej, że synoptycy zapowiadają na weekend śnieżyce.


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl