Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Ciepło, aż miło marznąć

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Starsi mieszkańcy Legnicy pamiętają je doskonale. Młodsi już nie, ale czekając na przyjazd autobusu wszyscy chętnie się przy nich ogrzewają.

Koksowniki stanęły przy kilkunastu przystankach autobusowych MPK wczoraj i od razu wzbudziły zaskoczenie wśród ludzi starszych i frajdę wśród maluchów.

- Z początku myślałam, że to kosz na śmieci. Jak zobaczyłam, że ludzie zaczęli tam pochodzić i ogrzewać zmarznięte ręce, kapnęłam się o co chodzi. Mnie tam, te koksowniki to się źle kojarzą, głównie ze stanem wojennym i stojącymi wokół nich żołnierzami. Ale miło jest teraz się ogrzać czekając na przyjazd autobusu. Zawsze to cieplej na dworze, chociaż przez chwilę człowiek nie zmarznie – mówi zagadnięta na przystanku na placu Słowiańskim Renata Leszko z Legnicy.

Do ustawionego koksownika podchodzą kolejni przechodnie. Na dworze temperatura sięga poniżej 15 stopni Celsjusza. Dziś jest wyjątkowo zimno. Przy koksowniku na placu Słowiańskim ogrzewa się para legnickich studentów.

- Tak naprawdę nie wiem co to za wynalazek, ale super pomysł. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Na dworze przeszywający ziąb, a tu czekając na autobus można się ogrzać. Szkoda, że nie na wszystkich przystankach jest tak ciepło – uśmiecha się legnicki student.

Faktycznie nie przy każdej zatoczce autobusowej MPK można się ogrzać. Koksowniki postawiono na przystankach przy głównych ulicach Legnicy. W sumie jest ich dwadzieścia.

- Przygotowało je Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, adaptując do tego celu stare, wycofane już z eksploatacji metalowe pojemniki na śmieci. Oczekujący na autobusy pasażerowie mogą się ogrzać między innymi na przystankach przy placu Słowiańskim, ul. Witelona, Libana, Parkowej czy Piłsudskiego – uzupełnia Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy.

Dla mieszkańców miasta pamiętających czasy minionej epoki, koksowniki do dziś są jednym z symboli mrocznego okresu stanu wojennego. Władza Ludowa ogrzewała nimi żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego, którzy pilnowali porządku na ulicach. Po stanie wojennym koksowniki zniknęły z legnickich ulic, ale nie na długo. Ponownie pojawiły się w zimie na przełomie lat 1985/86 i 1986/87.


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl