Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Groźny taniec Miriam

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Potężny niż, który spowodował dzisiejsze burze śnieżne przesuwa się na wschód. Do wieczora opady śniegu ustaną na terenie całej Polski. - To było jak balet! – ekscytują się meteorolodzy. - Miraiam – bo tak niż został nazwany – największe spustoszenie spowodowała na południu i zachodzie naszego regionu. Wrocław na szczęście „baletnica” ominęła bokiem.

- To było niesamowite obserwować, jak na mapach meteo wygina się ogromny ogon Miriam, jak u jakigoś smoka – mówi Jacek Wolszczanowski, synoptyk. - Niż napłynął do nas ogromnym jęzorem znad Danii, a potem go po prostu skręciło. Wrocław został oszczędzony – niż to miasto po prostu ominął.

Skręty i wygibasy Miriam, może i były zachwycające – ale tylko wtedy, gdy można je było obserwować na mapach meteorologicznych. Ogromny niż zaatakaował Dolny Śląsk głównie na południu i zachodzie regionu. W ciągu kilku godzin na Kotlinę Kłodzką i Kotlinę Jeleniogórską spadły zwały śniegu. Drogi były nieprzejezdne, tiry zatrzymywano na granicy, do odśnieżania skierowano ciężki, wojskowy sprzęt.

- Jechałam do Lądka z Wrocławia, myślałam że mnie zasypie, zero widoczności i potężne podmuchy wiatru – opowiada Elżbieta, która rano wyruszyła w trasę z Wrocławia. - Przeczekałam największą nawałnicę w jakims barze, a potem... okazało się, że droga znikła!

- Próbowałem dojechać do Kudowy, ale nie było szans – relacjonuje Paweł. - Pługi próbowały przebić się przez zwały śniegu, ale były po prostu za słabe. W pewnym momencie przyjechał ogromny wojskowy spychacz i dopiero on dał rade.

Wiatr zrywał trakcję

Opadom śniegu towarzyszył porywisty wiatr, który zrywał trakcje elektryczne. Do tej pory prądu pozbawienych jest kilkuset mieszkańców Kotliny Kłodzkiej. Problemy mają również mieszkańcy Dzirżoniowa, Oleśnicy i Trzebnicy.

- Na przewodach osadzała się szadź, co powodowało zwiększenie ciężaru, potem przyszedł silny podmuch i kable latały po polu – opowiada dyżurny z pogotowia energetycznego.

Miriam przyniosła do Polski masy ciepłego powietrza. Spowoduje to, że śnieg który spadł dziś, będzie się jutro topił. Powiatowe i wojewódzkie centra zarządzania kryzysowego są w pełnej gotowości.

- Monitorujemy stany rzek, jak na razie nie ma alarmu – mówi dyżurny z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.


RW



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 17 kwietnia 2024
Imieniny
Anicety, Klary, Rudolfina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl