Komendant miejski policji w Legnicy inspektor Jan Król odejdzie ze stanowiska. Co prawda zapowiadał to już wcześniej, ale niespodziewane odwołanie Andrzeja Matejuka, komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu przyspieszyła decyzję.
Król uchodził za protegowanego byłego szefa dolnośląskiego garnizonu. Szef legnickiej policji, który zaczynał służbę jako milicyjny komandos w plutonie specjalnym ZOMO w Jeleniej Górze w latach 70., postanowił dłużej nie czekać.
– Do 1 lipca na pewno mnie tu nie będzie – deklaruje inspektor Jan Król, komendant miejski policji w Legnicy. – Nie wiem, czy będę na emeryturze, czy w innym miejscu służby, ale czas mojej pracy w tym mieście się kończy.
Więcej na stronach Gazety Wrocławskiej
Zdjęcie: Gazeta Wrocławska