23-letni defensor miał trafić do Miedzi już pół roku temu, przed startem obecnego sezonu, na drodze transferu stanęła jednak kontuzja. – Na pewno nie wykreślę tego zawodnika z notesu i wezwę go na testy w następnym okienku transferowym – mówił wtedy opiekun legniczan, Janusz Kudyba, który okazał się konsekwentny w swoich zamiarach. Wychowanek Polonii Leszno będzie występował u boku Vojislava Bakraca, w środku bloku defensywy. Umowę wiążącą go z klubem podpisano wczoraj, będzie ona obowiązywała przez najbliższe dwa lata.
Parafując kontrakt, mierzący 189 cm wzrostu obrońca, dołączył do grona zawodników pozyskanych przed startem wiosennych rozgrywek. Szkoleniowiec Miedzianki wciąż rozgląda się za bramkarzem i klasycznym napastnikiem. W pierwszej z ról Janusz Kudyba widzi golkipera Zagłębia Sosnowiec Adriana Masarczyka. Kto zastąpi Piotra Burskiego, który jesienią był najskuteczniejszym snajperem legniczan? – Przyglądam się kilku napastnikom. Któryś z nich powinien pojawić się w Dzierżoniowie, w środowym meczu z GKS-em Katowice – mówi opiekun Miedzianki.
Już dziś Miedź rozegra kolejny sparing w ramach przygotowań do ligowych rozgrywek. Tym razem rywalem legniczan będzie Chrobry Głogów. Pierwszy gwizdek rozlegnie się w Głogowie o godz. 11.00.