Na piątą grę kontrolną w okresie przygotowawczym do wiosennej rundy podopieczni Janusza Kudyby udali się do Głogowa. Występujący w roli gospodarzy piłkarze Chrobrego jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Z przewagi nie cieszyli się jednak zbyt długo. Kilka chwil później do odbitej przez bramkarza głogowian piłki dopadł Patryk Musiałowski. Skrzydłowy legnickiej drużyny nie pomylił się i z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki.
Po zmianie stron legniczanom zaledwie raz udało się oszukać bramkarza gospodarzy. Po sprawnie przeprowadzonym kontrataku Paweł Ochota zagrał na wolne pole wprost pod nogi Dominika Łysaka, który precyzyjnym strzałem dał Miedzi prowadzenie. Mecz zakończył się korzystnym dla legniczan wynikiem 2:1.
W drugiej części spotkania Janusz Kudyba posłał do gry ukraińskiego bramkarza Władysława Siamina, który w niedalekiej przyszłości może zapełnić lukę powstałą po wyjeździe z Legnicy Michała Kuli. Pozyskanie golkipera Zagłębia Sosnowiec Adriana Masarczyka stało się niemożliwe, opiekun legniczan rozgląda się zatem za drugim bramkarzem. W meczu z Chrobrym Siamin potwierdził spory potencjał i wysokie umiejętności. Być może już niebawem o miejsce między słupkami drużyny z Orła Białego walczył będzie z Mirko Stamenkovicem.