Legniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domu letniskowego w Spalonej. Sprawcy wyrwali zasuwę w drzwiach wejściowych, dostali się do środka i ukradli elektronarzędzia, radiomagnetofon, sprzęt AGD oraz wędki z osprzętem. Właścicielka domu oszacowała straty na 9 tys. zł.
Na miejscu funkcjonariusze dokonali oględziny miejsca włamania. W oczy policjantów rzuciły się ślady obuwia na śniegu oddalające się od domu w stronę pobliskiego jeziora. Jeden ze stróżów prawa postanowił sprawdzić, dokąd zaprowadzi go znaleziony trop. Po przejściu ok. dwóch kilometrów, w tym sporego odcinka po zamarzniętym jeziorze, udało mu się dotrzeć do domu znajdującego się w pobliskiej miejscowości. Na miejscu znajdowała się część skradzionych przedmiotów oraz dwaj mężczyźni w wieku 22 i 23 lata, którzy przyznali się do dokonania włamania w Spalonej. Funkcjonariuszom udało się także zabezpieczyć 4 „działki” amfetaminy.
Włamywacze trafili do policyjnego aresztu. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.