Po trzech meczach z I-ligowcami i spotkaniu z IV-ligową Prochowiczanką Prochowice, podopieczni Janusza Kudyby szykują się do sparingu z III-ligową drużyną Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie. Rywal legniczan zajmuje drugie miejsce w tabeli III ligi dolnośląsko-lubelskiej. W obozie Miedzi panuje świetna atmosfera. Narzekający na kłopoty ze zdrowiem Łukasz Zagdański wraca do treningów, podobnie Grzegorz Dorobek, który w starciu z Prochowiczanką nabawił się drobnego urazu stopy. Nie ma również śladu po kontuzji, której Kamil Pilarski doznał w spotkaniu z MKS-em Kluczbork. Jedynym zawodnikiem, z którego Janusz Kudyba w dalszym ciągu nie może skorzystać jest Krzysztof Tworek.
W jutrzejszym meczu najprawdopodobniej nie pojawi się żaden nowy zawodnik. Co prawda Janusz Kudyba planuje pozyskać przed zamknięciem okienka transferowego jednego napastnika, ale jeśli do tego dojdzie, snajper raczej nie pojawi się w naszym mieście w tym tygodniu.
Pierwszy gwizdek sędziego oznajmiający początek towarzyskiej potyczki pomiędzy Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie, a Miedzią Legnica już jutro, 24 lutego, o godz. 14.00 w Siechnicach pod Wrocławiem.