"Reprezentując mieszkańców Legnicy - miasta, w którym od 12 lat działa największa w kraju Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Witelona, wyrażam zdecydowany protest wobec senatorskiego projektu zmian do ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, które w radykalny i negatywny sposób wpłynąć mogą na status Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych. Poważne zdziwienie wywołuje fakt powrotu Senatorów RP do rozwiązań nie tak dawno proponowanych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, z których to Ministerstwo wycofało się po powszechnej krytyce.
Proponowane zmiany ustawowe, o czysto politycznym i koniunkturalnym charakterze, uderzają w autonomię PWSZ. Nie można inaczej postrzegać wyłączania uczelni ze stabilnych struktur państwowych i wplatania ich w roli „jeszcze jednego ogniwa” w działalność kadencyjnego ciała politycznego, jakim jest samorząd wojewódzki, z kuriozalnymi uprawnieniami kształtującymi „autonomiczne” władze uczelni wyższej.
Jednocześnie przekreśla się wieloletnią pracę lokalnych samorządów, ukierunkowaną na tworzenie nowych środowisk akademickich, których trzon stanowią właśnie Państwowe Wyższe Szkoły Zawodowe, umożliwiającą znacznej grupie młodzieży podjęcie studiów wyższych w ich miejscu zamieszkania, co jest ważne m.in. ze względu na koszty kontynuowania nauki. Podporządkowanie PWSZ samorządom wojewódzkim spowoduje zdecydowane obniżenie ich rangi i pozycji, a w efekcie sprowadzi je do trudnej do zdefiniowania kategorii „uczelni pośrednich”, zapewne mało atrakcyjnych dla młodzieży. Nie może być przyzwolenia lokalnej legnickiej społeczności i jej samorządu na to, by poprzez zmiany w ustawie umożliwić przejęcie przez Marszałka Województwa Dolnośląskiego nieruchomości o wielomilionowej wartości, przekazanych przed laty powstającej uczelni przez władze Legnicy.
Wyrażam swój stanowczy sprzeciw wobec próby wprowadzenia w życie rozwiązań, których konsekwencje będą krzywdzące nie tylko dla Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych, lokalnych społeczeństw i samorządów gmin, które zabiegały o powołanie PWSZ, a później wspierały ich działalność, ale przede wszystkim – dla studiującej w nich młodzieży".
Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
