Opustoszałe i zaniedbane budynki, które w każdej chwili mogą runąć, zapomniane przez zarządców i właścicieli posesje, których jedynymi gośćmi są bezdomni.
Tak zaniedbanych obiektów w Legnicy jest sporo, wystarczy przejść się po mieście. I tak naprawdę nie wiadomo, co z nimi począć. Właściciele nie robią nic, by chociaż doprowadzić do porządku rozpadające się budynki. A szkoda.
Zaniedbane, opustoszałe, zapomniane. Tak wyglądają niektóre ulice i obiekty w ponad 100-tysięcznej Legnicy. Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski
Fot. Wincenty Kołodziejski