Początkowo właśnie 6 marca miało dojść do inauguracji II-ligowej piłkarskiej wiosny, jednak wskutek decyzji PZPN, rozgrywki ligowe zostały przełożone o tydzień. W związku z tym opiekun legniczan postanowił sprawdzić prowadzonych przez siebie zawodników na tle Lechii Zielona Góra, a więc ekipy, która w ligowej tabeli traci do Miedzianki 8 punktów. Janusz Kudyba podkreśla, że jutrzejsza potyczka to dla jego zespołu ostatni, generalny sprawdzian przed, pierwszym w tym roku, meczem o stawkę.
- Po kilku sparingach z mocnymi rywalami przyszły mecze ze słabszymi, pojawiło się też rozluźnienie i stąd gorsza gra naszego zespołu. Myślę, że to naturalna kolej rzeczy, ale jeśli chodzi o założenia przedmeczowe, szczególnie naszą grę defensywną, jestem zadowolony – przekonuje trener ekipy z Orła Białego. - Nie będzie niespodzianki. Jesteśmy przygotowani do ligi i mam nadzieję, że zawodnicy udowodnią to już jutro, podczas generalnego sprawdzianu, który stanowi mecz z Lechią – dodaje opiekun legniczan.
W ostatnim pojedynku obu drużyn po bramce Łukasza Zagdańskiego zwyciężyli gracze Miedzi (1:0). Tym razem napastnik wypożyczony z Zagłębia Lubin najprawdopodobniej nie pojawi się na murawie, w dalszym ciągu dochodzi bowiem do zdrowia. Pierwszy gwizdek ostatniego sparingowego spotkania przed startem wiosennej rundy II-ligowych rozgrywek już jutro o godz. 11.30 w podlegnickich Miłogostowicach.
