Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Kudyba postawi na Siamina?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Janusz Kudyba nie może być w pełni zadowolony z postawy swoich podopiecznych w dzisiejszym meczu sparingowym przeciwko Lechii Zielona Góra. Jak trener legniczan ocenia grę piłkarzy, którzy wybiegli na boisko w Miłogostowicach?

Po końcowym gwizdku dzisiejszego spotkania szkoleniowiec Miedzianki przyznał, że gra jego podopiecznych nie zadowala go w pełni. - Lepiej wyglądało to w pierwszej połowie, szczególnie pod względem organizacji gry. Po przerwie i dokonanych zmianach nasza druga linia nie funkcjonowała najlepiej, a gra całej drużyny była zdecydowanie mniej zdyscyplinowana taktycznie – komentował opiekun legnickich piłkarzy. Janusz Kudyba bronił też napastników, którzy byli dziś najsłabszym punktem zespołu. Wyjątek stanowił jedynie Paweł Ochota - autor bramki dającej wyrównanie i współautor drugiego trafienia. - Paweł strzelił bramkę i wypracował rzut karny. Dziś udało mu się oddać drużynie to, co najważniejsze. Marcinowi (Orłowski – przyp. red.) brakuje natomiast skuteczności, ale dochodzi do sytuacji podbramkowych, potrafi też absorbować uwagę obrońców rywala i uważam, że w końcu zacznie strzelać gole – przekonywał szkoleniowiec Miedzianki.

Mecz z Lechią był równocześnie ostatnią grą kontrolną w ramach przygotowań do wiosennych rozgrywek. Janusz Kudyba przyznaje, że kwestia składu w jakim legniczanie przystąpią za tydzień do walki o ligowe punkty jest nadal otwarta. - Trwa rywalizacja na kilku pozycjach. O tym, kto wystąpi od pierwszej minuty przeciwko Zagłębiu zadecydują najbliższe treningi – mówi szkoleniowiec. - Jeśli chodzi o dzisiejszy występ golkiperów muszę przyznać, że pewniej wyglądał w bramce Siamin. W pierwszej połowie obronił rzut karny, a za utratę pierwszego gola nie można go winić – tłumaczy opiekun legnickiej drużyny.


pp



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl