Jeszcze do końca nie jest pewna liczba osób, które zostaną zwolnione z Pol-Miedź-Transu, ponieważ cały czas trwają negocjacje pracowników i związków zawodowych z pracodawca oraz firmą, która wygrała przetargi, w miejsce Pol-Miedź-Transu.
- Aktualnie trwa modernizacja taboru samochodowego, chodzi tu głównie o ciężarówki i autobusy – powiedział nam Marek Danysz, rzecznik prasowy Pol-Miedź-Trans. - Stare pojazdy wymieniamy na nowe, jednak będzie ich mniej niż do tej pory. Oprócz tego firma przegrała dwa duże przetargi. Pierwszy na rozładunek i załadunek koncentratu miedziowego w Zakładach Wzbogacania Rud, a drugi na wywózkę żużla w Hucie Miedzi Głogów. Przez kilkanaście lat Pol-Miedź-Trans miał te zlecenia, teraz przetargi wygrała firm Urbex.
Dla przykładu, przy wywózce żużla z HM Głogów pracowało kilkadziesiąt osób, teraz przynajmniej część z nich będzie musiała znaleźć sobie inne zajęcie.
- Nikt nie zna jeszcze dokładnej liczby osób, które zostaną zwolnione – mówi Marek Danysz. - W pierwszej kolejności chcemy zwolnic osoby, które już nabyły prawa emerytalne. Pracownikom zatrudnionym na czas określony umowy nie zostaną przedłużone. Około 20 osób znajdzie zatrudnienie w innych oddziałach naszej firmy, wiemy również, że część pracowników prowadzi już rozmowy z firmą, która wygrała przetargi, związki zawodowe negocjują również przyjęcia do pracy na tych samych warunkach, jakie pracownicy mieli w naszej firmie.
Zwolnienia ludzi są już przesądzone, jednak jak zapowiada Marek Danysz nie będą masowe. - To nie jest tak, że w ciągu miesiąca kilkadziesiąt osób straci pracę – powiedział nam. - Proces ten będzie rozłożony na cały rok. Sytuacja jest jaka jest, jedne sektory, na przykład kolejowy, są cały czas rozbudowywane, inne jesteśmy zmuszeni ograniczać. Cały czas poszukiwani do pracy są maszyniści, których po prostu brakuje. Do tego był jeszcze kryzys, który jak widać nie ominął naszej spółki.