Jerzy Szmajdziński, poseł okręgu legnicko - jeleniogórskiego i wicemarszałek Sejmu, jako kandydat SLD w wyborach na prezydenta Polski nie próżnuje. Podczas gdy Platforma Obywatelska urządza wewnętrzne prawybory zrzucając na swoich działaczy odpowiedzialność wyboru między Bronisławem Komorowskim a Radosławem Sikorskim, wicemarszałek Szmajdziński w najlepsze uskutecznia własną kampanię wyborczą. Niemal codziennie poseł naszego okręgu bywa na spotkaniach z mieszkańcami, przedstawicielami środowisk naukowych, kultury, studentami, emerytami. Cotygodniowe kalendarium kandydata lewicy na prezydenta jest niezwykle napięte. Wczoraj był w Poznaniu. Jutro będzie w Częstochowie, by już w piątek zjawić się w Legnicy. To będzie już jego druga wizyta w naszym mieście w trakcie kampanii wyborczej.
Legnica to bastion SLD. Szmajdziński o tym wie, a mimo to, plan jego piątkowej wizyty w Legnicy jest równie bogaty i napięty, jak podczas gościny w innych miastach. Wicemarszałek zlustruje postęp prac przy budowie kompleksu basenowego przy SP 7 ochrzczonego nazwą "Delfinek". Potem, jeśli pogoda dopisze, wybierze się na spacer po legnickim deptaku, by wpaść do Galerii Piastów, może przy okazji zrobi jakieś zakupy? O godz. 16.30 w Klubie Nauczyciela spotka się z mieszkańcami Legnicy. Na koniec wicemarszałek weźmie udział w finałowej gali III edycji konkursu „Lwa Legnickiego Biznesu”.