Do zdarzenia doszło w niedzielne, słoneczne popołudnie. Dwaj mężczyźni spacerujący z psami spotkali się przypadkowo w centrum miasta. W pewnym momencie między nimi wybuchła awantura.
- Po krótkiej wymianie zdań, jeden z mężczyzn wyciągnął pistolet pneumatyczny a drugi schylił się po kamień. W pewnym momencie mężczyzna trzymający pistolet strzelił dwukrotnie w kierunku swojego adwersarza - opisuje nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy.
Jedna z wystrzelonych metalowych kulek trafiła legniczanina w oko. Sprawca spokojnie odszedł nie udzielając rannemu żadnej pomocy. Pogotowie wezwała dopiero żona poszkodowanego. Mężczyzna trafił do legnickiego szpitala. Sprawca, 54-letni legniczanin, sam jednak zgłosił się na policję przyznając się do czynu. Mężczyzna został zatrzymany. Dobrowolnie wydał policjantom gazowy pistolet na kulki metalowe. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia.