Na starcie IX Spływu Samoróbek stanęły 23 załogi z Legnicy, Kunic, a nawet Kędzierzyna Koźla czy Białegostoku. Na początek trasy wyznaczono okolice mostu Bielańskiego, a port do którego należało przybyć, mieścił się na wysokości kościoła pw. św. Jacka.
W porcie spływowiczów witała Legnicka Orkiestra Dęta. Trzy "szklanki" wybite na dzwonie przez posła Jerzego Szmajdzińskiego oraz życzenia stopy wody pod kilem i szczęśliwego dopłynięcia do mety złożone przez prezydenta Legnica Tadeusza Krzakowskiego rozpoczęły barwny korowód na wodzie.
Fot. Danuta Kaczmarek
Po dobiciu do portu ostatniej samoróbki jury miało spory problem z oceną, zwłaszcza że podziału było 6 tys. zł. Ostatecznie pierwsze miejsce, i 1000 zł, zostało przyznane Jaskiniowcom z Legnicy, którzy płynęli w składzie: Zbigniew i Wiktoria Nokrobulscy oraz Magdalena i Julia Piaseckie.
II miejsce (po 800 zł) zajęli Pożeracz Ognia z Kunic (Marcin Niemiec, Jarosław i Kacper Daum) i Wioska Cudów Wiatrak z Legnicy (z kapitanem Piotrem Janowskim). Trzecie miejsce przypadło (700 zł) ekipie Missisipi z Kędzierzyna Koźla i Legnicy (Marian Berbeci, Łukasz Wąsik, Katarzyna Kądziołka i Jerzy Fronia).
Fot. Danuta Kaczmarek
Kolejnym załogom przyznano wyróżnienia, a nawet nagrodę pocieszenia. Załogi wszystkich samoróbek, które szczęśliwie dopłynęły do portu otrzymały nagrody uczestnictwa. Natomiast największe uznanie publiczności zdobył zwycięzca spływu, czyli Jaskoniowcy.
Pełna galeria zdjęć wykonanych przez naszą czytelniczkę Danutę Kaczmarek znajduje się na tej stronie.
Fot. Danuta Kaczmarek
Fot. Danuta Kaczmarek
Fot. Danuta Kaczmarek