Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zagłębie miedziowe
Wykoleiła się lokomotywa Pol-Miedzi

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Dziś, po godz. 16. wykoleiła się lokomotywa należąca do Pol Miedź Transu. Dwóch maszynistów zostało lekko rannych.

Do zdarzenia doszło na bocznicy kolejowej na odcinku Polkowice - Kaźmierzów. Tą trasą codziennie jeżdżą składy towarowe należące do KGHM-owskiej spółki, Pol - Miedź Trans. Za sterami lokomotywy siedział maszynista i jego pomocnik. Pociąg liczył 15 wagonów. Tuż po godz. 16. lokomotywa nagle wypadła z toru. Przechyliła się pod kątem 45 stopni. Pociągnęła za sobą pięć wagonów, trzy z nich znalazły się poza torowiskiem. Na szczęście wagony były puste. Normalnie wiozą urobek z kopalni Polskiej Miedzi. Obaj maszyniści wydostali się z lokomotywy o własnych siłach. Trafili do szpitala. Jeden z mężczyzn już wyszedł, drugi pozostanie na obserwacji na pewno do wtorku. Podczas tego zdarzenia doszło do wycieku paliwa z lokomotywy.

Teren wypadku został zabezpieczony. Cały czas na miejscu są przedstawiciele Pol - Miedź Transu i policja. Okoliczności wypadku i przyczyny ustali specjalna komisja.

- Dzisiaj jest jeszcze za wcześnie, by cokolwiek powiedzieć na temat przyczyn wypadku. Poczekajmy na wyniki prac komisji - powiedziała nam Anna Osadczuk, rzecznik prasowy KGHM Polskiej Miedzi S.A.

Jak powiedzieli nam nieoficjalnie pracownicy Pol-Miedzi, którzy są na miejscu, jedną z hipotez przyczyn wypadku mogą być uszkodzone szyny na tym odcinku. Robotnicy powiedzieli nam wprost: "torowisko jest wypaczone, szyny są wybrzuszone w niektórych miejscach. To mogło mieć wpływ na wykolejenie się składu". Tej wersji nie komentuje rzecznik Polskiej Miedzi.

Teraz najważniejszym zadaniem będzie postawienie lokomotywy. To będzie niezwykle trudne przedsięwzięcie, zarówno pod względem technicznym jak i logistycznym. Dziś na miejscu już pracuje wielotonowy spychacz, który zgarnia wzdłuż torowiska żwirowy nasyp. Na żwir położone zostaną betonowe podkłady. A wszystko po to, by nową drogą, mógł wjechać dźwig, który wyciągnie lokomotywę i pozostałe wagony.

- Wstępnie szacowaliśmy, że cała akcja potrwa dwa dni, ale już teraz wiemy, że usypanie nowej drogi i wyciągnięcie uszkodzonego składu może potrwać co najmniej cztery dni - dodaje Anna Osadczuk.

Nie wiadomo jeszcze, jakie będą straty. Na pewno jednak z powodu dzisiejszego wypadku pociągu towarowego Pol-Miedzi, nie ucierpi praca w kopalniach.


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl