Oszuści za pośrednictwem sieci Internetowej oferowali klientom do sprzedaży samochody w atrakcyjnych, konkurencyjnych cenach. Oferta była niezwykle kusząca, więc i zainteresowanie było dość spore. Chętni kupna pojazdu w czasie rozmowy telefonicznej dowiadywali się, ze auto znajduje się za granicą i żeby je sprowadzić muszą wpłacić zaliczkę. To był warunek sprowadzenia auta. Zaliczka wynosiła na ogół 10 procent wartości pojazdu. Pieniądze wpłacane były na konta podane przez oszustów. Po wpłaceniu zaliczki kontakt z oferującym sprzedaż samochodu urywał się.
- Konta te zakładane były przez podstawione osoby, często nałogowych alkoholików, którzy w zamian za ich założenie otrzymywali wynagrodzenie. Wysokość wynagrodzenia była różna, od butelki wina do kilkuset złotych. Po założeniu konta i otrzymaniu wynagrodzenia, jego właściciel przekazywał oszustom kartę bankomatową oraz numer PIN - relacjonuje nadkom. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Legniccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali w tej sprawie kilkunastu mężczyzn, którzy udostępnili w ten sposób swoje konta. Odpowiedzą za współudział w tym przestępstwie. W ubiegłym tygodniu zatrzymano również 21-letniego mieszkańca Legnicy, którego zadaniem było wypłacanie pieniędzy z bankomatów. Mężczyzna już usłyszał zarzut oszustwa i działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.
- Gorąco apelujemy o rozsądek przy wybieraniu ofert internetowych. Nie działajmy pod wpływem chwili. Nie ufajmy za bardzo niezwykle atrakcyjnym ofertom. Zanim podejmiemy decyzję o transakcji przez Internet, warto sprawdzić wiarygodność oferty i sprzedającego dany towar - przypomina nadkom. Masojć.