35. jubileuszowa gala Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za nami. Nietypowo, bo w maju, a nie we wrześniu, rozdano najbardziej pożądane i prestiżowe nagrody twórcom polskiego kina. Wiele powodów do radości miał wczoraj legnicki aktor, Janusz Chabior. Do bogatej kolekcji wyróżnień i nagród dołoży również nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę męską w fabularnej wersji głośnego Made in Poland Przemysława Wojcieszka.
- Łatwiej było wypić dwanaście bezalkoholowych piw na planie Made in Poland, niż stawać na tej scenie. To ogromny dla mnie stres. Mój syn, który jest moim doradcą, powiedział przed galą: "tato, jak dostaniesz nagrodę, to na scenie nie truj". Więc nie będę truł. Dziękuję wszystkim - powiedział odbierając festiwalową nagrodę Janusz Chabior.
Chabior zaczynał swoją karierę w legnickim teatrze, najpierw Dramatycznym, później Heleny Modrzejewskiej. Ma na koncie wiele, znakomitych ról teatralnych rodzinnej sceny i wspaniałych kreacji filmowych. Publiczności dał się szczególnie zapamiętać jako fantastyczny Wiktor z obsypanej wieloma nagrodami sztuki Made in Poland, która swoją premierę miała na Scenie na Piekarach.