Policyjne statystyki pijanych kierowców są zatrważające. Nie ma dni, by funkcjonariusze nie zatrzymali choćby jednego kierowcę, który jechał autem po spożyciu alkoholu. Nie pomagają prewencyjne akcje policji, medialne apele i kampanie społeczne o zachowaniu trzeźwości za kółkiem. Pijanych kierowców, którzy na drodze stają się potencjalnymi zabójcami, nie wzrusza nawet kara dwóch lat pozbawienia wolności.
Politycy proponowali już zaostrzenie kar więzienia, konfiskatę samochodu na zawsze, fundowanie przez pijanych kierowców specjalnych zasiłków dla rodzin ofiar. Ale wszystkie projekty ugrzęzły i nigdy nie weszły w życie. Swego czasu wrocławska policja publikowała na stronach Internetowych komendy wojewódzkich zdjęcia kierowców ukaranych za jazdę na podwójnym gazie. Ale funkcjonariusze wycofali się z tego, gdy podniosły się zarzuty o łamaniu ustawy o ochronie danych osobowych.
Jutro w życie wejdzie nowy przepis, który daje sądom prawo wydania wyroku dożywotniego odebrania prawa jazdy pijanemu kierowcy, który spowodował śmiertelny wypadek. Czy to zmieni zachowanie tych, którzy siadają za kierownicą po pijanemu?