Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kpili z zakazów

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Internauci kpili z zakazów i mimo ciszy szyfrem obstawiali wynik wyborów. Podczas drugiej tury ekscytowali się fikcyjnym pojedynkiem KOmory - KAmerun, informuje "Rzeczpospolita".

Żółte kaczki - takie awatary (internetowe wizytówki) już w sobotę, pierwszym dniu ciszy wyborczej, pojawiły się na portalach społecznościowych: Facebooku i Naszej-Klasie, w profilach internautów sympatyzujących z Jarosławem Kaczyńskim.

Z kolei część internautów popierających Bronisława Komorowskiego, m.in. zarejestrowanych w facebookowym profilu "Zrobimy wszystko, aby PiS nie wrócił już do władzy", odpowiedziała, umieszczając na swoich kontach zdjęcia kandydata PO.

Aż do ogłoszenia w niedzielę pierwszych, sondażowych jeszcze wyników sympatycy Kaczyńskiego i Komorowskiego przekonywali do poparcia swojego kandydata i ekscytowali się nieoficjalnymi przeciekami. I kpili z obowiązkowej w Polsce ciszy wyborczej.

Umówili się, że będą komentować wybory, podobnie jak w pierwszej turze, szyfrem. Jak przed dwoma tygodniami Komorowskiego przedstawili jako żużlowca Tomasza Golloba, a Kaczyńskiego - Jarosława Hampela. Furorę robiło też porównanie pojedynku kandydatów do meczu KAmerunu (Kaczyński) z KOmorami (Komorowski).

W sieci pojawił się też pomysł, by sondażowe przecieki komentować, porównując procent alkoholu w wódkach: Absolucie (Komorowski) i Sobieskim (Kaczyński).


INTERIA.PL



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 17 kwietnia 2024
Imieniny
Anicety, Klary, Rudolfina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl