Nasi czytelnicy zasypują nas pytaniami o wytrzymałość świeżego asfaltu, który pokrywa remontowany odcinek jednej z najważniejszych arterii w mieście. W jakim stopniu masa jest odporna na rekordowe upały, czy asfalt powinno się kłaść na drogę przy gorącej temperaturze powietrza i czy za chwilę się nie rozpłynie? Generalny wykonawca inwestycji uspokaja podkreślając, że upalna pogoda jest sprzymierzeńcem takich inwestycji.
- Rozumiem, że wśród społeczeństwa panuje jeszcze złudne przeświadczenie, że gorący, świeży asfalt, kładziony na podłoże jezdni przy wysokiej temperaturze powietrza zacznie się, mówiąc kolokwialnie - rozpuszczać. Nic z tych rzeczy. Masa wyciągana z pieca nagrzewa się do temperatury sięgającej nawet 160 stopni. Minimalna temperatura asfaltu, kładzionego na podłoże powinna wynosić około 140 stopni. Dlatego, wręcz przeciwnie, upalne słońce jest sprzymierzeńcem wykonywania takich prac - uspokaja Grzegorz Kochański, dyrektor generalny firmy ABM Pol - Dróg Legnica.
Kochański dodaje, że po zakończeniu inwestycji, świeży asfalt, po którym z końcem września będą jeździć już kierowcy, nie ma prawa się deformować, nawet gdy za oknem będzie ponad 30 stopni Celsjusza.
- Zaawansowana technologia produkcji masy sprawia, że asfalt położony na ulicy II Armii Wojska Polskiego będzie odporny do temperatur powietrza sięgających nawet 80 stopni Celsjusza - zaznacza Kochański.
Przyznacie sami, że taka temperatura, nawet na polskim biegunie ciepła, za jaki uchodzi Legnica, naszemu miastu jednak nie grozi.
- Należy tylko współczuć pracownikom firmy Budrim, którzy muszą pracować w takich warunkach, przy tak wysokiej temperaturze - dodaje dyrektor Kochański.
