Do wypadku doszło dzisiejszej nocy w Pątnowie. 23-letni mężczyzna i rok młodsza kobieta byli pijani. Do samochodu zabrali swoją 2-letnią córkę. Około godz. drugiej w nocy kierujący peugeotem stracił nagle panowanie nad samochodem. Auto zjechało do rowu i kilkakrotnie dachowało. Rodzice i dziewczynka trafili do legnickiego szpitala. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
- Ani kobieta ani mężczyzna nie są w stanie powiedzieć, kto kierował pojazdem. 23-latek miał w organizmie 0,38 promila alkoholu. Po wykonanych badaniach lekarskich pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających i umieszczono w izbie wytrzeźwień. 22-letnia kobieta miała natomiast 2,3 promila alkoholu i także trafiła do izby wytrzeźwień. Pobrano jej również krew do badań - relacjonuje podinsp. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy.
W szpitalu pozostało 2-letni dziecko rodziców. Lekarz stwierdził, że dziewczynka jest zaniedbana, brudna i prawdopodobnie wygłodzona.
- Funkcjonariusze ustalają dokładny przebieg zdarzenia drogowego oraz to, kto kierował pojazdem. Ustalają również, w jakim stopniu dziecko narażone było na utratę życia lub zdrowia. Po tych czynnościach zapadnie decyzja o ewentualnych zarzutach dla poszczególnych osób - uzupełnia S. Masojć.