Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj na legnickim rondzie Unii Europejskiej. Kierowca audi wjechał na skrzyżowanie... pod prąd.
Nie wiadomo dlaczego kierowca audi na złotoryjskich rejestracjach wjechał na rondo w przeciwnym kierunku. Jazda pod prąd skończyła się kolizją z volkswagenem golfem na lubińskich "blachach". Audi ścięło jeszcze latarnię i znak drogowy. Obaj kierowcy byli trzeźwi.