kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Wczoraj dolnośląskie struktury Platformy Obywatelskiej zatwierdziły swoich kandydatów, którzy wystartują w wyborach na urząd prezydenta w miastach Dolnego Śląska. O prezydenturę w Legnicy z ramienia PO powalczy poseł Janusz Mikulicz. Nazwisko byłego wójta Kunic od dawna przewijało się na giełdzie kandydatów PO w wyborach prezydenckich. Ostatnio głośno mówiło się tylko o dwójce: Krystynie Barcik i pośle Mikuliczu. Ale dyrektorka legnickiego szpitala sama zrezygnowała i właściwie wybór PO skupił się tylko na Mikuliczu. Choć sam poseł tego nigdy oficjalnie nie potwierdzał, wiadomo było, że start w wyborach samorządowych uzależnia od swego stanu zdrowia. Wczoraj stało się jasne, że będzie on kandydatem PO w wyborach na prezydenta Legnicy.
- Poseł Mikulicz to niezwykle doświadczony samorządowiec. Przez wiele lat z powodzeniem rządził Kunicami, gdzie cieszył się ogromnym kredytem zaufania mieszkańców. Wybór posła Mikulicza jako kandydata w wyborach prezydenckich Legnicy jest bardzo dobrą i trafną decyzją. Liczymy, że poseł przejdzie do drugiej tury, by ostatecznie zwyciężyć – powiedział nam po wyborze Mikulicza jako kandydata na urząd prezydenta, Robert Kropiwnicki, radny miejski PO.
Poseł Janusz Mikulicz jest trzecim, po Tadeuszu Krzakowskim i Krzysztofie Lewandowskim, oficjalne zgłoszonym kandydatem w listopadowym wyścigu o fotel prezydenta Legnicy. Za tydzień swojego kandydata ma ogłosić Prawo i Sprawiedliwość.
