- Sprawa badana jest pod kątem umyślnego sprowadzenia katastrofy w trakcie pokazu będącego częścią imprez Dolnośląskiego Festiwalu Nauki – powiedziała Joanna Sławińska – Dylewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prokurator zbadał miejsce wypadku. Przy pomocy biegłego fizyko – chemika zostały zabezpieczone ślady dowodowe. Pojemniki z niezidentyfikowanymi substancjami i te w których była pechowa substancja natychmiast zabezpieczono. Pozostałości substancji chemicznych zniszczyli pirotechnicy.
Śledztwo nie toczy się przeciwko konkretnej osobie. Umyślne sprowadzenie katastrofy dotyczy dużej ilości osób, przebywających podczas imprezy na placu przy ulicy Batorego. Chemik wykonujący doświadczenie przeszedł operację ortopedyczną. Jego stan jest stabilny. Przedstawiciele władz Politechniki Wrocławskiej (mimo, iż Politechnika nie jest organizatorem imprezy) zadeklarowali pomoc młodemu doktorantowi.