W samej Legnicy azbest zalega na 31 tys. m2, co daje 400,2 ton. Najwięcej płyt azbestowych znajduje się na obiektach należących do przedsiębiorstw - 160 ton oraz na pomieszczeniach gospodarczych, magazynach i komórkach prywatnych właścicieli, głównie w okolicach Piekar Wielkich i Starych Piekar (73,8 tony). Azbestem pokryte są również dachy budynków należących do legnickich spółdzielni mieszkaniowych (7,6 tys. m2 = 70,4 ton). Azbest zalega również na budynkach administrowanych przez Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej (19,8 ton) oraz przez ośrodek sportu i rekreacji (3,5 tony).
Polska musi całkowicie pozbyć się azbestu do 2032r. W Legnicy taka operacja to wydatek rzędu miliona złotych. Ustawa o finansach publicznych nie dopuszcza możliwości, by lokalny samorząd współfinansował lub całkowicie pokrywał koszty usuwania azbestu z budynków prywatnych. Osoby indywidualne mogą jednak ubiegać się o dofinansowanie, np. ze środków unijnych.
- W najbliższym czasie rozpoczniemy szeroko zakrojoną kampanię uświadamiającą mieszkańcom szkodliwość działania azbestu, koszty usuwania materiałów azbestowych i możliwości pozyskiwana na ten cel środków - zapowiedział na ostatniej konferencji prasowej, wiceprezydent Legnicy, Ryszard Białek.