Jak na tą chwile, frekwencja w referendum przeprowadzanym w Zakładach Górniczych Rudna jest zadowalająca, jednak ciężko mówić o jego wynikach. Przez dwa kolejne dni pracownicy kopalni odpowiadać będą na pytania związane z wpisaniem do Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy gwarancji pracowniczych, abonamentu medycznego oraz z zaprzestaniem naruszania praw pracowniczych. Tym razem nie ma ani słowa o podwyżkach płac dla pracowników.
- Zgodnie z ustawą, po nieudanych mediacjach i konsultacjach z pracodawcą, zasięgamy opinii pracowników – powiedział nam Józef Czyczerski, szef miedziowej Solidarności. - jeszcze nie jesteśmy w stanie przewidzieć jakie będą wyniki referendum. Na to jest za wcześnie, choć przyznam, że to co się zdarzyło w piątek, czyli podwyższenie pensji prezesom spółki, bardzo nam pomaga.
ZG Rudna to drugi zakład pracy należący do Polskiej Miedzi, w którym, w przeciągu ostatnich miesięcy związki zawodowe przeprowadzają referendum strajkowe. W lipcu, za możliwością przeprowadzenia strajku opowiedzieli się pracownicy ZG Polkowice-Sieroszowice.
Za tydzień możliwość wypowiedzenia się w tej kwestii będą mieli zatrudnieni w kopalni Lubin.