Plenerowa wystawa "Jak zdobywano Berlin... na ul. Roosevelta" jest pokłosiem tego, co na planie zdjęciowym "Anonymy", interesującego dla oka podejrzał Grzegorz. Zmysłem fotoreportera uwiecznił to, czego inni nie dostrzegli lub nie mogli zobaczyć. Grzesiek miał tę przewagę, że w filmie jako statysta grał sowieckiego oficera i codziennie był na planie zdjęciowym. Miał więc nieograniczone "pole widzenia".
Autor wystawy, Grzegorz Spała. Fot. WFP
Podczas swej pracy na planie Grzesiek zrobił kilkadziesiąt fotek, ale tylko niektóre z nich mogły znaleźć się na prezentowanej wystawie. "Anonyma" w reżyserii Maxa Farberbocka opowiada o wzajemnej miłości niemieckiej dziennikarki i radzieckiego oficera. W zrujnowanym Berlinie tytułowa bohaterka pada ofiarą gwałtu.
Wystawę znanego legnickiego fotoreportera można oglądać na rynku do 20 października. Fot. WFP
Zdesperowana decyduje się znaleźć oficera, który może ją chronić. Mimo barier i wzajemnej wrogości, między Anonymą a sowieckim żołnierzem rodzi się głębokie uczucie. Reżyser zekranizował pamiętnik anonimowej kobiety opisujący wydarzenia od kwietnia do 22 czerwca 1945 roku.
Wystawę Grzesia Spały można podziwiać na legnickim rynku do 20 października. A w najbliższą środę, 12 września, o godz. 18. odbędzie się wernisaż.
Fot. WFP
Fot. WFP
Fot. WFP
Fot. WFP