Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Skandaliczny obraz?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
„Kill me” to tytuł obrazu wzbudzającego ogromne kontrowersje. Wszystko za sprawą młodej kobiety z nagim łonem, na którym autor namalował krzyżyk. Jedna z pań odwiedzających legnicką Galerię Sztuki domagała się przeniesienia obrazu w inne miejsce. Teraz można go oglądać w Holu Ratusza.
Skandaliczny obraz?
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Legniczanin, Grzegorz Matwiejszyn rozpoczął pracę nad obrazem na początku 2010 roku. Wzorował się na fotografii modelki, którą znalazł w internecie.

- Często posiłkuję się zdjęciami znalezionymi w sieci. Tak było i tym razem. Zobaczyłem dziewczynę w pozie, która mnie zainspirowała do namalowania obrazu. Na pierwszym planie miałem zamiar wyeksponować trampka. Nie wyznaczyłem sobie celu, obraz ewoluował podczas malowania. Ten obraz był wielokrotnie poprawiany, przemalowywany – powiedział Grzegorz Matwiejszyn.

Skąd wzięło się nagie łono z krzyżykiem? Autor twierdzi, że sztuka jest sprawą indywidualną. Jeśli potrzeba namalowania czegoś wychodzi z wnętrza, wtedy dzieło jest prawdziwe.

- Nie wiem skąd ta nagość. Jak coś tworzę, to na zasadzie luźnych skojarzeń. To wypływa z mojego wnętrza, jest sumą doświadczeń i przeżyć, wszystkiego co z jakiegoś powodu zostaje zakodowane w umyśle. Jeśli chodzi o obraz „Kill me”, to nie mogę powiedzieć, że miałem jednorazową wenę i go stworzyłem. Była to żmudna praca. Domalowywałem poszczególne elementy z czasem. Pewnego dnia popatrzyłem na niego i namalowałem napis „Kill me”. Tak po prostu. Tak czułem. Takie skojarzenie w tamtym momencie – opowiadał o pracy nad obrazem autor.

Wiele osób dopatruje się w tym obrazie symboli religijnych. Twierdzi, że Grzegorz Matwiejszyn godzi swoją twórczością w uczucia religijne chrześcijan.

- To oburzające, że w Galerii Sztuki znalazł się obraz odsłaniający intymne części ciała. Dodatkowo jeszcze z symbolem krzyża i postacią Matki Boskiej. Tutaj przychodzą dzieci na zajęcia pracowni sztuki. Nie chcę aby moja wnuczka patrzyła na coś takiego. To nie jest sztuka – powiedziała zdenerwowana kobieta, oglądająca wystawę.

Grzegorz Matwiejszyn jest zdziwiony reakcją kobiety.

- Na obrazie nie ma symboli religijnych! Ten krzyżyk jest znakiem cenzury. Gdybym wiedział, że ten znaczek będzie postrzegany jako krzyż rzymski, użyłbym innego rodzaju cenzury – bo również i o cenzurę chodzi w tym obrazie. Wtedy nie byłoby problemu. Nie mogę zgodzić się również ze stwierdzeniem, że na koszulce dziewczyny jest podobizna Matki Boskiej. To może być jakaś inna postać. Interpretacja i skojarzenia jakie sztuka wywołuje w każdym odbiorcy jest sprawą indywidualną, każdy widzi to, co chce widzieć – tłumaczył Grzegorz Matwiejszyn.

Inni zarzucają autorowi chęć zdobycia rozgłosu. Najszybciej na światło dzienne może wypłynąć afera na tle religijnym. - Zastanawia mnie ten negatywny rozgłos. W XXI wieku zrobiła się afera z powodu nagiego łona? Dziwi mnie to trochę, ponieważ na co dzień, w telewizji chociażby, widzimy dużo gorsze rzeczy i jakoś nikt nie zwraca na to uwagi – dodaje artysta.

Autor nie zamierza bronić obrazu. Uważa, że dzieło po ukończeniu jest samodzielnym tworem. - „Kill me” jest dla mnie jak dziecko, które wyszło z domu i zaczyna żyć własnym życiem. Musi się bronić samo. W sumie to podoba mi się to. Jedynym pozytywem tej całej afery będzie moment, kiedy ktoś naprawdę zainteresuje się tym obrazem i kupi go za przyzwoite pieniądze – podsumował autor.

A co na to Kościół?- Nie uważam aby obraz obrażał uczucia religijne. Po pierwsze, ten krzyżyk jest ewidentnie znakiem cenzury, na pewno nie jest to krzyż rzymski. Po drugie nie możemy mieć pewności, że na koszulce modelki jest wizerunek Matki Boskiej. Kiedy była afera dotycząca genitaliów na krzyżu, nie było wątpliwości, mieliśmy do czynienia ze zbeszczeszczeniem. W tym przypadku natomiast nie mogę tego powiedzieć – powiedział ksiądz Marcin z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Legnicy.

„Kill me” został zakwalifikowany do 20. Ogólnopolskiego Przeglądu Malarstwa Młodych „Promocje 2010”. Ogłoszenie nagrodzonych prac odbędzie się 20 listopada o godz. 19 w Galerii Sztuki w Rynku.


mb



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 17 kwietnia 2024
Imieniny
Anicety, Klary, Rudolfina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl