Prezydent miasta Tadeusz Krzakowski przypominał zarządcom i właścielom nieruchomości o obowiązku usuwania zalegającego śniegu i lodu, uprzątania błota i zanieczyszczeń z obszaru 1,5 metrowego przylegającego bezpośrednio do posesji. Nadzór nad tym obowiązkiem sprawuje straż miejska i Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Legnicy.
- Nie odnotowaliśmy żadnego zagrożenia. Sprawdzamy te budynki, których powierzchnia przekracza dwa tysiące metrów kwadratowych. Wczoraj nasi pracownicy razem z funkcjonariuszami Straży Miejskiej w Legnicy przeprowadzili kontrolę w mieście. Nigdzie nie musieliśmy interweniować - mówi Janina Głowińska - Dubiel, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Legnicy.
Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej i Legnicka Spółdzielnia Mieszkaniowa jako właściciele budynków w mieście, mają obowiązek zadbać o odśnieżenie dachów lokali mieszkalnych oraz terenów przy klatce schodowej.
- Odśnieżyliśmy dach Biedronki na ulicy Górniczej - mówi Mirosława Szapował, kierownik ds. eksploatacji z Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej nie ma takiego problemu z odśnieżaniem budynków jak spółdzielnia. Ma pod sobą głównie budynki ze spadzistymi dachami. Usuwanie śniegu z takich płaszczyzn nie jest konieczne, ponieważ spada on sam i nie zalega na dachu.
- Płaskie dachy są głównie na przedszkolach. Jeśli dyrektorzy takich placówek zgłaszają zagrożenie, to od razu interweniujemy. Podpisaliśmy umowę z dwoma firmami sprzątającymi, które zobowiązane są również do usuwania sopli z rynien i posesji budynków. Na razie nie mieliśmy jakiś poważnych interwencji - mówi Ryszard Lisiecki, zastępca dyrektora Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej w Legnicy.