Mieszkańcy miasta narzekają na złe warunki drogowe. Twierdzą, że służby drogowe nie przykładają się do odśnieżania ulic i chodników. - Owszem, co jakiś czas widzę przejeżdżający pług, ale zawsze lemiesz jest w górze (dolna część korpusu pługa odcinająca skibę od gleby) – mówi kierowca z osiedla Piekary.
Policja drogowa ostrzega, że na drogach jest bardzo ślisko. Jednocześnie policjanci apelują do kierowców o skorzystanie z autobusów i publicznych środków komunikacyjnych. - Drogi są oblodzone. Najgorsze jest to, że tego lodu na ulicach nie widać, bo przykryty jest warstwą śniegu. Samochody jeżdżą bardzo wolno ale jest taka ślizgawica, że nawet mała prędkość nie zapewnia bezpiecznych warunków jazdy - dodaje legniczanka z centrum miasta.
Na legnickich drogach od 4 rano pracuje pięć maszyn odśnieżających. - W pierwszej kolejności odśnieżamy drogi główne. Właśnie kończymy na nich prace i będziemy odśnieżać drogi na osiedlach. Drogi posypujemy piaskiem i solą, ale trzeba zaznaczyć, że jeśli temperatura spadnie poniżej 5 - 6 stopni Celsjusza to sól niewiele może zdziałać przy oblodzonej jezdni - mówi Andrzej Szymkowiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy.
Długoterminowe prognozy pogodowe nie są optymistyczne. Zima dopiero da się nam we znaki. Śnieg sypie i ma sypać.