- Kilka miesięcy temu kupiłem mieszkanie na osiedlu Kopernika. Cały czas dostawałem listy adresowane na poprzedniego właściciela, które wrzucałem właśnie do przegródki z napisem „zwrot”. Zauważyłem jednak, że co najmniej od sierpnia nikt jej nie opróżnia. Nadawca nie wie o zmianie adresu, no bo niby jak, skoro listy do niego nie wracają – żalił się nam jeden z mieszkańców.
Postanowiliśmy sprawdzić kto odpowiada za opróżnianie „zwrotów” w skrzynkach. Jak wyjaśniła nam Joanna Kraśnicka, rzecznik Poczty Polskiej regionu wrocławskiego, obowiązek opróżniania skrzynki ze zwrotami spoczywa na administratorze bądź właścicielu budynku.
W tym przypadku na Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Spółdzielnia jest jednak innego zdania i po naszym materiale postanowiła… zlikwidować przegródki ze „zwrotami”.
- Zlikwidowaliśmy „zwroty”, ponieważ nie ustaliliśmy kto będzie je opróżniał – powiedział Grzegorz Lewandowski z Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Teraz mieszkaniec, który zobaczy w swojej skrzynce „obcy” list, będzie mógł go wyrzucić do… kosza.