Wieczorem 9 lutego w jednym z mieszkań w Chojnowie, trzech mężczyzn piło alkohol. 50 – letni właściciel mieszkania po wyjściu znajomych – ojca z synem zorientował się, że zaginął jego telefon komórkowy.
Działając pod wpływem impulsu chwycił pistolet pneumatyczny, zadzwonił po swojego syna, wsiadł w samochód i pojechał w odwiedziny do kompana z którym pił alkohol. Wszedł do mieszkania kolegi i od progu zaczął się awanturować. Z wściekłością uderzył znajomego, pytając gdzie jest skradziony telefon. Przeszukał cały lokal, ale zguba się nie znalazła. Wpadł w jeszcze większy szał. Zażądał wskazania miejsca zamieszkania syna kompana z którym pił. Mężczyzna nie chciał podać adresu chłopaka. Napastnicy ponownie zaczęli go bić. Przyłożyli mu również do głowy pistolet i grozili śmiercią. Przestraszony chojnowianin podał wreszcie adres, bojąc się, że straci życie.
Poszukiwacze telefonu zabrali pobitego mężczyznę do samochodu i ruszyli pod wskazany wcześniej adres. Na schodach docelowego budynku zobaczyli syna mężczyzny. Natychmiast wywiązała się bójka. Chłopak otrzymał cios drewnianą pałką. Napastnicy znaleźli przy nim skradziony telefon komórkowy. Dodatkowo, aby zrekompensować sobie stratę zabrali również telefon złodzieja.
Policjanci z Chojnowa zatrzymali trzech mężczyzn godzinę po zdarzeniu. Ojciec z synem, którzy zabrali telefon usłyszeli zarzuty kradzieży. Natomiast mężczyzna i syn, którzy wyruszyli na poszukiwanie przedmiotu są oskarżeni o rozbój, pobicie, pozbawienie wolności i naruszenie terenu własności prywatnej.