Kinga w czeskim Trutnovie wystrzelała 295 na 400 możliwych punktów. Nie jest zadowolona z wyniku, ale to i tak spory sukces młodej zawodniczki po półrocznej przerwie. W ubiegłym roku jej największym sukcesem było zakwalifikowanie się na olimpiadę młodzieży do Zielonej Góry.
- Złota się gratuluje, a nie brązu przyznaje skromnie nastolatka.
Licealistka mieszka w Złotoryi i tam ćwiczy w Klubie Strzeleckim AGAT. W polsko-czeskich zmaganiach rywalizowało blisko 300 kobiet i mężczyzn w strzelaniu z pistoletu i karabinu. Kinga w ciągu 10 minut miała oddać 40 strzałów z pistoletu. W każdej serii miała 5 sekund na oddanie 5 strzałów do różnych tarcz.
Medalistka chodzi do klasy plastycznej i po maturze chciałaby studiować na akademii sztuk pięknych. Ze względów zdrowotnych nie dostanie się do wojska. Miłością do strzelania zaraził ją brat Michał Cholewa, utalentowany zawodnik AGAT-u.