Wczoraj około godziny 1 w nocy dyżurny legnickiej policji został poinformowany przez mieszkańców budynku przy ul. Mickiewicza, że w jednym z mieszkań słyszą dziwne odgłosy przesuwanych mebli. Wzbudziło to podejrzenia sąsiadów, gdyż od dłuższego czasu w mieszkaniu nikt nie przebywał. Lokatorzy poinformowali o całej sytuacji policję.
Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli, że drzwi od mieszkania są uszkodzone, a trzeszcząca podłoga wskazywała na to, że w mieszkaniu ktoś jest. Mimo pukania i wezwań do otworzenia drzwi nikt nie reagował.
Na miejsce wezwano straż pożarną, która wyważyła drzwi. W mieszkaniu policjanci zastali mężczyznę. Na widok patrolu zaczął uciekać przez okno balkonowe. Po chwili udało się zatrzymać włamywacza. Był nim 19-letni mężczyzna. Miał ponad promil alkoholu we krwi i trafił do izby wytrzeźwień. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.