Spór prawny trwa od trzech lat. Gdy w 2009 roku marszałkowska spółka Odra-Film zrezygnowała z prowadzenia w Legnicy dwóch kin, miasto rozpoczęło starania o przejęcie budynku. W Legnicy brakuje sal widowiskowo-koncertowych, a kino Ognisko ma dobrą akustykę. O swoje miejsce do prób i koncertów stara się od dawna Legnicka Orkiestra Symfoniczna. Było też miejsce dla innych stowarzyszeń. Jednak przejętego budynku nie można remontować, ponieważ nie wszystkie pomieszczenia należą do miasta. Sklepy na parterze budynku należą do spółdzielni Społem i są wynajmowane handlowcom.
Nie mogliśmy na przykład wyremontować całego dachu, zaadaptować pomieszczenia – tłumaczy Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta Legnicy. - A bez kompleksowego remontu sala nie mogła być użytkowana.
Wprawdzie budynku przez całą dobę pilnuje wynajęty przez Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej stróż, ale budynek niszczeje z każdym rokiem.
Wątpliwości rozwiał nadzór wojewody, który uznał decyzję Prezydium Miejskiej Rady Narodowej z 1951 roku o przekazaniu części pomieszczeń ówczesnym Legnickim Zakładom Gastronomicznym za niezgodną z prawem. Prawnicy wojewody przez ponad rok badali stan prawny budynku. Ustalono, że 60 lat temu przekazano budynek bez podania podstaw prawnych.
Skoro tak to cały może przejść na własność miasta.
- W tym roku nie ma zabezpieczonych pieniędzy na remont, ale będziemy starać się w przyszłym – zapewnia Rodak. - Jeśli przejmiemy pomieszczenia, w których są sklepy to przeznaczymy je na przetarg.
„Społem” zaskarżyło decyzję wojewody.