20. Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej SEXY to najważniejsze wydarzenie tegorocznego Festiwalu Srebro. Prace na zadany temat nadesłali złotnicy z całego świata. W tym roku było ich aż 253 z 33 krajów (24 kraje europejskie, a także Izrael, Korea, Tajwan, USA, Argentyna, Brazylia, Meksyk, Australia). Z Polski otrzymano 101 zgłoszeń. Łącznie na konkurs wpłynęły 453 prace.
Jury w składzie Herman Hermsen (Holandia / Niemcy), Karol Weisslechner (Słowacja), Jivan Astfalck (Wielka Brytania), Sławomir Fijałkowski i Andrzej Boss (Polska) wyłonili laureatów i przyznają nagrody podczas uroczystego otwarcia wystawy 20 i 21 maja.
- Poziom wystawy był zbliżony do ubiegłorocznego – mówi Monika Szpatowicz z legnickiej Galerii Sztuki. - Różnicę stanowi 7 zgłoszeń.
Prace są różne. Każda z nich daje dowolność interpretacji, a to zdaniem jury jest przesłaniem wystawy. Pojawiły się obiekty i elementy biżuterii. Komisja nie ukrywała zaskoczenia mnogością prac. - Nie zabrakło mądrej prowokacji – dodaje Jivan Astfalck.
W tym roku nie zakwalifikowały się prace skandaliczne. - Prace znajdujące się na granicy moralnej zostały usunięte – wyjaśnia Andrzej Boss. - Na wystawie międzynarodowej nie ma miejsca na kicz i pornografię.
Prezentowane elementy zmuszają widza do zastanowienia się nad pojęciem słowa „sexy” - kontynuuje Karol Weisslechner. - Chcemy działać na emocje kobiet i mężczyzn, ale wyłączając obsceniczne pożądanie. Skupmy się na symbolu seksu, który otacza nas na co dzień.
Wśród prac wyróżnionych pojawiła się zwykła, złota obrączka. - Jest to najprostszy symbol miłości – tłumaczy Weisslechner. - Wywołuje emocje w każdym z nas, bo „złoty krążek” jest elementem ogólnodostępnym.
Prace niezakwalifikowane przez jury będzie można zobaczyć na wystawie HOLOWNIA, która jest salonem odrzuconych legnickiego „Srebra”.
20 i 21 mają planowana jest inauguracja 16 wystaw złotniczych. Wtedy też poznamy laureatów wystawy „Sexy”.