kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
- Na lądowisku będzie mógł stanąć jeden helikopter – informuje Piotr Czekajło, wicedyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. - Budowana jest także droga dojazdowa z lądowiska do szpitala, tak by szybko przetransportować pacjentów.
Lądowisko umożliwi szybszą pomoc potrzebującym pacjentom. - Często musimy przetransportować chorego do specjalistycznego ośrodka, np. w wypadku silnych poparzeń do Siemianowic – dodaje Piotr Czekajło. - Zdarzały się też sytuacje, kiedy my przyjmujemy pacjenta. Jakiś czas temu z powodu braku lądowiska zrezygnował chory z Niemiec.
Do tej pory w razie konieczności, helikoptery lądowały na opróżnionym parkingu przed szpitalem. - Musiały sprzyjać warunki atmosferyczne, a helikoptery lądowały tylko do godziny 16, ponieważ później widoczność była znaczenie ograniczona – wyjaśnia Krystyna Barcik, dyrektor szpitala. - Teraz helikoptery będą mogły lądować całodobowo.
Formalne uruchomienie lądowiska trochę potrwa, ale na pewno jeszcze w tym roku z tej opcji skorzystają pacjenci. - Miejmy nadzieję, że nie będzie często takiej konieczności – dodaje Krystyna Barcik.
Przyszpitalne lądowisko jest jedną z ważniejszych inwestycji w ramach remontu całego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, którego koszt wynosie 10 mln zł. Budowa heliportu wraz z drogą dojazdową i chodnikiem będzie kosztowała 900 tys. zł.
Robert Kropiwnicki zapytany, czy budowa heliportu rozwiąże problem powstania legnickiego lotniska odpowiedział, że to dwie odrębne kwestie.
Budowa heliportu jest możliwa ze środków unijnych, które zostały rozdzielone przez ministerstwo. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w całym kraju zakupiło już kilkanaście helikopterów. Legnicki szpital nie ma swojej maszyny, ale najbliższa jest we Wrocławiu.
