Mieszkańcy Witkowa, Grobli i Jerzmanic powiedzieli "nie" farmom wiatrowym.
- Jak ludzie nie chcą to nic na siłę - uważa wójt gminy wiejskiej Chojnów Mieczysław Kasprzak.
Prawdopodobnie już na najbliższą sesję rady gminy przygotuje projekt uchwały anulującą decyzję rady sprzed dwóch lat. Wówczas zgodzono się na fermy wiatrowe w pobliżu Witkowa, Grobli i Jerzmanic, ale nie pyta o zdanie mieszkańców. W przeprowadzonych w tym tygodniu konsultacjach ludzie zdecydowanie sprzeciwili się elektrowniom wiatrowym.