W niedzielę po godzinie 18 z opuszczonego hotelu na ulicy Daszyńskiego wydobywał się ogień. Strażacy ugasili pożar, a za pomocą wentylatora, hotelowe pomieszczenia zostały przewietrzone. Właściciel opuszczonego budynku nie poniósł żadnych strat. W hotelu także nikogo nie było. Najprawdopodobniej ktoś celowo podpalił budynek. Właściciel zgłosił sprawę na policję i trwa procedura ustalania sprawców.
Tego samego dnia w okolicy ul. Poznańskiej zapalił się samochód osobowy Renault Laguna. Spod maski wydobywał się dym. Właściciel wycenił straty na 5 tys. zł.
W lany poniedziałek po godzinie 22.00 dwa zastępy strażaków zabezpieczyły ruch na 99 km A-4. Na wysokości Wądroża Wielkiego samochód osobowy uderzył w barierkę. Kierowca stracił panowanie nad autem z powodu złych warunków atmosferycznych. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Tego samego dnia strażacy interweniowali również w Krzywej. Także obyło się bez osób rannych.
Pozostałe zdarzenia to głównie zgłoszenia pożaru śmieci i suchych traw.