Przy porównywaniu wydatków wzięliśmy pod uwagę wybranych posłów z naszego okręgu, z trzech różnych partii. Są nimi: Norbert Wojnarowski z PO, Ryszard Zbrzyzny z SLD i Elżbieta Witek z PiS.
I tak w 2010 roku Ryszard Zbrzyzny na wynagrodzenia dla pracowników swojego biura poselskiego wydał ponad 56 tys. złotych. Elżbieta Witek na ten cel wydała zaledwie 3 tys. zł a Norbert Wojnarowski z kolei ani grosza.
Posłowie z naszego okręgu sporo podróżują. W zeszłym roku na paliwo do samochodu Elżbieta Witek wydała ponad 33 tys. złotych, Norbert Wojnarowski 35 tys., a Ryszard Zbrzyzny ponad 24 tys. złotych.
Parlamentarzyści lubią także rozmawiać przez telefon. W 2010 wydali na ten cel: Witek – prawie 7 tys., Wojnarowski – ponad 12 tys. a Zbrzyzny 10 tys.
W zeszłym roku posłowie praktycznie w ogóle nie wyposażali swoich biur poselskich. Ryszard Zbrzyzny wydał na ten cel zaledwie 69 złotych. Norbert Wojnarowski jedną złotówkę, a Elżbieta Witek ani grosza!
Przedstawione dane są wynikiem rozliczeń jakie poseł musi złożyć raz w roku i obrazują wydatki poniesione przez tych parlamentarzystów w roku 2010.